Dzisiaj wracamy z kolejna relacją. Tym razem z USA. 2 lata temu kiedy zwiedzałam NY przy okazji podróży służbowej nie myślałam, że jeszcze do niego wrócę - a na pewno nie myślałam, że wrócę tak szybko. Tym razem wróciłam do niego z mężem i to na dłużej.
Szykujcie się na kilka następnych postów z dużą ilością fotografii. Zaczynamy od widoku z góry. Poniżej fotorelacja widoków z 2 budynków: Empire State building za dnia i Rockefeller Center wieczorem. Który lepszy? Oceńcie sami :)
Empire State Building
Taras widokowy znajduje się na 86 piętrze i jest totalnie cudowny. Od początku wiedziałam,że będąc w NY muszę zobaczyć go zarówno z Empire State Building jak i z Rockeffeler Center. Zdecydowaliśmy, że na Empire pójdziemy za dnia. W internecie znajdziecie dużo opisów porównujących te dwa widoki oraz informacji, który lepiej wybrać - moim zdaniem pomimo podobieństwa są one różne i każdy jest wart zobaczenia.
Top of the Rock - Rockefeller Center
To już mój drugi wjazd na taras Top of the Rock - i drugi raz pełen wrażeń. Widok jest nie do opisania i nie do zapomnienia - i zdjęcia tylko w połowie oddają to co widzimy na własne oczy. Top of the Rock zaczynamy z niższego piętra, niż Empire state building, ale przewagą tego widoku jest taki, że możemy go zobaczyć z 3 poziomów - pierwszy na który zawożą nas widny, drugi schody ruchome i ostatni na który wychodzimy po schodach. Kolejnym plusem Top of the rock jest widok na Empire state building:)
Love it!
OdpowiedzUsuńOba widoki !
Choć umarłabym tam na górze ze strachu to widoki powalają. Oba! I dniem i nocą :)
OdpowiedzUsuń