Hej Kochani! Lato powoli dobiega końca - dzisiaj ostatni post z naszych wakacyjnych wojaży. Zapraszam na post poświęcony między innymi jaskiniom i grotom.
Arrecife
Jak w poprzednich notkach wspominałam, na Lanzarote spędziliśmy dwa dni (jedną noc). W pierwszy dzień zwiedzaliśmy Narodowy Park Timafaya (o czym możecie przeczytać tutaj - klik). Na nocleg zatrzymaliśmy się w hotelu w stolicy wyspy - Arrecife, z pięknym widokiem na ocean. O samej tej miejscowości nie możemy powiedzieć zbyt wiele, bo spędziliśmy tutaj bardzo mało czasu - jedno tylko jest pewne - tutaj też obowiązuje sjesta która trwa do 19.30.
Jameoes de Aqua oraz Cueva de los Verdes
Jaskinia de los Verdes to część polawowego tunelu, wykształconego po wubuchu wulkanu La Corona. Tunel liczy około 6 km (od krateru do oceanu) i jest jednym z najdłuższych na ziemi. Do zwiedzania udostępniony jest odcinek ok 1km.
Jameos del Aqua to Groty, które są częścią tego samego tunelu co jaskinia Los Verdes. Są to dwie otwarte od góry groty - w jednej z nich znajduje się jezioro, w drugim bary, basen oraz audytorium.
Mirador del Rio
Mirador del Rio to punkt widokowy w budynku schowanym w skale. Duże wrażenie robi wielkie i szerokie okno - z którego można podziwiać piękne widoki. Niestety, w dniu w którym się tam wybraliśmy było bardzo dużo chmur więc niestety nie było nam dane zobaczyć maleńkiej wyspy na północ od Lanzarote - La Graciosa. W pogodne dni widoczna jest tutaj piękna panorama. Pomimo to bardzo nam się podobało.
Tym miłym akcentem finalnie kończę serie postów z Wysp Kanaryjskich. Tych, których jeszcze nie widzieli zapraszam na pozostałe posty:
Pięknie tam, pamiętam naszą wizytę i to jakie wrażenie zrobiło Lanzarote :) To prawdziwy księżycowy krajobraz na Ziemi ;)
OdpowiedzUsuńLanzarote warto zobaczyc - ale na Fuerte jezdzi sie kilka razy ;-)
OdpowiedzUsuń