#12 NY, Empire state of Mind

niedawno pokazywałam Wam zdjęcia z Las Vegas i Wielkiego Kanionu. czas na ostatnią cześć podróży - Nowy Jork. Na nowy Jork wzięliśmy wolne - mieliśmy całe 2 dni na zwiedzanie. Zarwaliśmy noc (dolecieliśmy na 6 rano), zostawiliśmy walizki i pognaliśmy w miasto. 2 dni to stanowczo za mało na zobaczenie wszystkiego, ale wystarczająco dużo, aby się zakochać w tym mieście!  I love NY! totally!

 uwaga - dużo zdjęć ;-)
JAY Z | Alicia Keys - Empire State of Mind 


 


13 komentarzy:

  1. Piękny ten NY! :) zakochałam się...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam chceeeee!

    OdpowiedzUsuń
  3. NY - moje marzenie!:) Coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  4. O NY dużo nasłuchałam się od mojej siostry ;) kiedyś sama go zobaczę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie wiesz jaką przyjemność sprawił mi ten post! Podróż do NYC to moje wielkie niespełnione jak dotąd marzenie. Strasznie chciałabym być tam teraz z Tobą! Chłoń, opisuj i baw się cudownie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. zazdroszczę, zdjęcia piękne,inspirujące, zresztą chyba nie bez powodu NY jest nazywany najbardziej inspirującym miastem świata:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne fotki! Zazdroszczę pobytu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie byłam, nie widziałam, ale zdjęcia robią wrażenie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne zdjęcia i jeszcze ten błękit nieba!!!!bajka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcia rewelacyjne!!! Zazdroszczę takiej podróży, bo sama uwielbiam odwiedzać nieznane... Niedawno mój brat odbył podobną podróż po Stanach. Jemu też zazdroszczę ;) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow, wow, wow! Fantastyczne zdjęcia :) Przeniosłam się na chwilę do NY i jestem zachwycona. Wiedziałam, że jest zachwycający, miło zobaczyć go Twoim okiem.

    OdpowiedzUsuń
  12. NY moje marzenie, zazdroszczę :) Piękna zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Ona wie lepiej! , Blogger